FotoKozia Mobile

WSZYSTKIE

UŻYTKOWNIKÓW

OKOLICZN.

MULTIBLOG

Logowanie

Szczegóły zdjęcia

BALKONOWA BOGATKA.

HaniaB

Różności

Na tej samej gałęzi, tym razem bogatka :)

Komentarze

Betysia 173 miesiące temu

6:33, Wt 1 Lut

no piękna, zupełnie jakby czekała aż ją sfotografujesz:)

Gosia 173 miesiące temu

8:12, Wt 1 Lut

sikoreczki to piękne stworzonka.. pięknie zapozowala ...super zdjęcie ...bdb jakość ...kolorki +++

heja 173 miesiące temu

8:16, Wt 1 Lut

Kolejna, piękna sikorka! Dobre masz miejsce na focenie tych uroczych ptaszków :)

hubi 173 miesiące temu

8:58, Wt 1 Lut

Bardzo ladnie w cieplutkiej tonacji podana sikorka.Piekne tlo, doskonala jakosc,poza modelki,Haniu to jo moge juz na rente isc bo nimom juz nic do pokozania chyba ze siebie .

Antek 173 miesiące temu

9:47, Wt 1 Lut

Piękne kolory. A pozuje jak prawdziwa modelka.

dziama0 173 miesiące temu

10:39, Wt 1 Lut

masz ten balkon pełen skarbów :)))) piekna jest

mihoolec 173 miesiące temu

13:39, Wt 1 Lut

niesamowicie udana sesja z sikoreczkami, bardzo dobre i fajne foto :)

Kozia 173 miesiące temu

13:45, Wt 1 Lut

Jeszcze bardziej od tego ujęcia, kupuję Twój balkon, gdziekolwiek on się znajduje ;) Świetna seria z ptakami!

Moldi 173 miesiące temu

13:54, Wt 1 Lut

Kolorki piekne jak u sikorek ,super pomysl z tym kawalkiem drzewa kapitalne miejsce do strzalu Sliczna jest

Geniuś 173 miesiące temu

13:58, Wt 1 Lut

Pięknie i wesoło masz na tym swoim balkonie Haniu. Widzę, że nastąpiła solidarna zmiana warty. Pięknie zapodana kolejna sikorka.

Vidi 173 miesiące temu

14:22, Wt 1 Lut

Piękna, pięknie zdjęta i całość świetna. Gratuluję!

Jędrek 173 miesiące temu

15:31, Wt 1 Lut

Piękna ptaszynka ... i zdjęcie świetne ... nie ma co mówić :)

Romek 173 miesiące temu

18:01, Wt 1 Lut

Perfekcyjne:) Siedzę wgapiony w monitor i podziwiam:) Z każdą następną sikoreczką jest jeszcze lepiej:) Brawo Haniu:)

byebasket 173 miesiące temu

18:10, Wt 1 Lut

znakomite zdjęcie, nie ma co gadaća ponieważ chcę napisać komentarza na dziesięć, to: Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji, Bo pan Słowik przed dziewiątą miał być na kolacji, Tak się godzin wyznaczonych pilnie zawsze trzyma, A już jest po jedenastej -- i Słowika nie ma! Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie, Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie, Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku, A na deser -- tort z wietrzyka w księżycowym blasku. Może mu się co zdarzyło? może go napadli? Szare piórka oskubali, srebry głosik skradli? To przez zazdrość! To skowronek z bandą skowroniątek! Piórka -- głupstwo, bo odrosną, ale głos -- majątek! Nagle zjawia się pan Słowik, poświstuje, skacze... Gdzieś ty latał? Gdzieś ty fruwał? Przecież ja tu płaczę! A pan Słowik słodko ćwierka: "Wybacz, moje złoto, Ale wieczór taki piękny, ze szedłem piechotą!"